piątek, 6 kwietnia 2012

Essence SOUL SISTA - MOJE ZDOBYCZE :D

Witajcie kochane :) !

Dzisiejszy post będzie dotyczył jednej z limitowanek Essence SOUL SISTA, która niestety nie dotarła do Polski. Swoje zdobycze udało mi się kupić na Allegro. Wiadomo zapłaciłam parę złotych więcej niż normalnie, ale uważam że naprawdę było warto ! :) Do mojej kolekcji dołączył bronzer i 2 pędzle kabuki. 

Proszę nie krzyczeć, nie bić że zgarnęłam od razu dwa :D Ten drugi był dla mojej mamy, którą zarażam różnymi nowinkami :D 

Tak więc zapraszam :) ! :

1. BRONZER :

Przepraszam za przewrócone zdjęcie, ale obracałam je już w  różnych programach, a tu odmawia posłuszeństwa :/ ale mam nadzieję, że nie jest to dużym utrudnieniem :)






Zdjęcie robione na "szybko" więc nie oddaje tak do końca koloru  :)


  • zacznę od tego, że bronzer ma wspaniały, KOKOSOWY zapach !                - pachnie przepięknie ! aż chce się go zjeść <33. Nie jest mdły, nie jest za słodki jak niektóre produkty kokosowe.
  • kolor jest brązowy, lekko ceglany z delikatnymi złoto- srebrnymi drobinkami. Ale spokojnie, nie są one zbyt nachalne - najbardziej widoczne na słońcu. 
  • myślę, że nie jest to produkt tylko dla ciemnej karnacji czy na lato. Ma uniwersalny kolor, który z powodzeniem może stosować każda :) W zależności jaki chce się uzyskać efekt- nabieramy go mniej bądź więcej.
  • co ważne nie robi plam, ani nie ściąga podkładu co jest dość popularną przypadłością wielu tego typu produktów


2. PĘDZEL KABUKI








  • pędzel zamknięty jest w plastikowym, ale całkiem solidnym opakowaniu. Myślę, że będzie dobrym domkiem dla pędzla, ponieważ dzięki temu włosie nie będzie się deformować :)

  • sam pędzel.... <3 <3  <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3                   JESTEM ZAKOCHANA !
- zauroczył mnie nawet jego kolor -> czarny z domieszką koralu <3

- jest on średniej wielkości ( moim zdaniem w sam raz )

- jest niesamowicie mięciuuuuuuuutki !  Mam ochotę siedzieć - gładzić i dotykać go :D Uwierzcie mi, że nie przesadzam.... Macałam sobie dzisiaj pędzle w kabuki w Sephorze i okropnie drapały i szorowały moją rękę, a nie wyobrażam sobie tego efektu na twarzy.

- trzonek pędzla jest mocny, stabilny a co najważniejsze - bardzo poręczny

- po wyjęciu pędzla z opakowania trzeba go trochę pomacać żeby się rozczapierzył :D - zwiększa wtedy trochę swoją objętość

Testowałam go już na różnych produktach- będzie idealny do różów, bronzerów, pudrów w kamieniu i kosmetyków mineralnych. Ma bardzo szerokie zastosowanie.


Podsumowując :

Obydwoma produktami jestem ZACHWYCONA ! Jest to pierwszy bronzer, który spełnił moje oczekiwania.

Natomiast PĘDZEL.... brak mi już słów zachwytu :D Uważam, że jest sporą konkurencją dla pędzli wielu profesjonalnych firm  ! 
Nie odbiega, a wręcz bije konkurencję na głowę ! 
OD DZIŚ STAJE SIĘ MOIM NUMEREM 1  ! :D

Jeżeli tylko uda się Wam, jeśli będziecie miały dostęp do tej kolekcji to kupujcie ją czym prędzej :D ! Kabuki zasługuje na Wizażowego Oscara.


Pozdrawiam ! :)

11 komentarzy:

  1. Ledwo weszłam na twojego bloga, a już cię nie lubię... Dałabym się pokroić za ten pędzel kabuki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe :(
      może uda Ci się jeszcze dorwać :D ! nie trać nadziei :*

      Usuń
  2. obiecalam sobie przy najblizszej wizycie w kraju zaopatrzyc sie w hurtowa ilosc kosmetykow essence-kusicielka! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny ten bronzer :) podoba mi się :D
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  4. o rety cudowny ten bronzer ;) i pędzel też świetny muszę się zaopatrzyć :) dodam Cię do obs i miło by mi było gdyby fanka kosmetyków też mnie dodała ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej! Przeczytałam Twoje zgłoszenie na spotkanie bloggerek, lecz jeszcze potrzebuje zgłoszenia na maila, ponieważ w ten sposób będę informować o dalszych szczegółach i zamykać listę osób. Na czerwono jest wyszczególnione co i jak: http://innooka.blogspot.com/2012/04/bloggerki-z-trojmiasta-zgoscie-sie.html?showComment=1334004172160#c7504628087563167177

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten pędzel kabuki musi być świetny!

    Pozdrowienia z Trójmiasta :D
    i prawdopodobnie do zobaczenia na spotkaniu blogerek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę kabuki. :)

    OdpowiedzUsuń